wtorek, 23 kwietnia 2013

Nowy sezon


Chyba nie ma osoby w Polsce, która nie wyczekiwała wiosny z utęsknieniem. Długo się nie zastanawiałem i gdy tylko pojawiło się trochę więcej słonecznej pogody natychmiast wsiadłem na rower i ruszyłem na kilka treningów po okolicznych terenach. Przyjemnie jest odwiedzać budzące się do życia zakątki, które, mimo swej bliskości, nie były odwiedzane przeze mnie praktycznie całą zimę. Jako, że czekam na zabieg artroskopii kolana i ortopeda uznał, że jedynymi sportami jakie mogę teraz uprawiać jest jazda na rowerze i pływanie, zamierzam korzystać ile się da:)
Dodatkowo zyskałem bardzo ciekawe narzędzie, które będzie towarzyszyć mi w podróżach, jakim jest aplikacja endomondo. Każdemu kto ma smartfona polecam ściągnięcie jej i korzystanie. 
Ruszów, z którego pochodzę i w którym aktualnie mieszkam to piękna miejscowość. W poście zamieszczam kilka tras, którymi warto się udać, żeby zobaczyć zdecydowaną większość ciekawych miejsc w miejscowości. 
W głowie zrodziło mi się kilka pomysłów - celów, wypraw na ten rok. Bory Dolnośląskie to magiczna, bogata w tajemnice i piękne krajobrazy, kraina położona u styku trzech granic. Cele wypraw zamierzam podzielić na trzy kategorie. 
Pierwszą z nich są Zabytki. Dlaczego? Wystarczy wymienić, że w promieniu 50km od Ruszowa znajdują się takie budowle jak zamki: Czocha, Kliczków, Grodziec. Piękne starówki Bolesławca, Lubania czy Żagania i w końcu przepiękny Park Mużakowski w Łękinicy i Bad Muskau. Cała masa ciekawych miejsc do odwiedzenia.
Drugą kategorią będą podróże do naszych zachodnich i południowych sąsiadów. Ten region Polski i bliskość innych kultur sprawia, że wcale nie trzeba podróżować po odległych zakątkach świata, żeby przeżyć ciekawą przygodę.
Trzecią kategorią są wycieczki krajoznawcze, odkrywające sekrety puszczy, docierające do małych miejscowości żyjących swoim niezakłóconym rytmem. Ich trasy będą wiodły głównie leśnymi drogami. Szykuję się naprawdę ciekawa wiosna i lato pod znakiem dwóch kółek.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz