poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Pałac i ogród angielski w Iłowej Żagańskiej

 Niespełna 12 km na północ od Ruszowa, tuż za granicą województwa dolnośląskiego i lubuskiego, znajduję się malownicze miasteczko z bogatą historią - Iłowa Żagańska.
Moja trasa do Iłowej wiodła na początku drogą asfaltową by następnie skręcić w las tuż przy zalewie klików. Niegdyś w okresie letnim można było tutaj spotkać wielu wypoczywających ludzi. Obecnie zalew odwiedzany jest głównie przez wędkarzy choć od czasu do czasu można spotkać tutaj spacerujących, którzy podziwiają uroki natury. 
Po kilku kilometrach leśnej, niezbyt często uczęszczanej drogi dojechałem do Iłowej Żagańskiej. Jak podaje Waldemar Bena w swojej książce "Dzieje puszczy zgorzelecko - osiecznickiej" przez wieki uważano, że Iłowa jest prastarą osadą o nazwie "Ilua", w której w 1000 roku spotkali się Bolesław Chrobry i Otton III. Dziś już jednak wiadomo, że do historycznego spotkania władców Polski i Niemiec doszło w Iławie, która jest dzielnicą miejscowości Szprotawa.
Najpiękniejszym zabytkiem Iłowej jest Pałac, w którym od 1948 roku znajduje się szkoła. Pałac otoczony jest parkiem w stylu ogrodów angielskich, przez wiele lat zaniedbywany, doczekał się w tym roku remontu. Powstają tutaj alejki z latarniami, pojawiło się wiele ławek, wykarczowano dziko rosnące krzewy. Gdy tylko wiosna w pełni zapuka do drzwi parku wybuchnie w nim tęcza barw i zapachów wielu gatunków kwiatów, krzewów i drzew. 
Park, przez który przepływa Czerna Mała i utworzone z niej sztuczne potoki, przez które przeprawić się można kilkoma mostkami robi ogromne wrażenie już teraz. Po renowacji będzie to tym bardziej niesamowite miejsce, istna perła Borów Dolnośląskich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz